Zimbabwe – tworząc swoją własną historię
Zimbabwe – jechać czy nie jechać? Oto jest pytanie…Wielu odradzało nam wizytę w tym kraju. Głównie przez policję, która z biedy i nieudolnego państwa jest maksymalnie skorumpowana i lubi nękać … Czytaj więcej
Zimbabwe – jechać czy nie jechać? Oto jest pytanie…Wielu odradzało nam wizytę w tym kraju. Głównie przez policję, która z biedy i nieudolnego państwa jest maksymalnie skorumpowana i lubi nękać … Czytaj więcej
RPA – do widzenia Afryko Południowa!Dzisiaj nasz ostatni dzień w RPA. Wrócimy tu jeszcze za miesiąc oddać samochód, ale pożegnamy się tylko z Cape Town. Od 22 maja, kiedy ruszyliśmy … Czytaj więcej
W odwiedzinach u „Wielkiej Piątki””Game parks” albo „Game reserves” – znacie te pojęcia? Ja nie znałam, zanim tu nie przyjechałam. Tak nazywane są w Afryce rezerwaty przyrody, w których można … Czytaj więcej
Afryka bez własnego planuPierwsze 2 tygodnie w Afryce już prawie za nami. Znów ciężko nam uwierzyć, ile się wydarzyło w tym czasie i że to tylko 2 tygodnie… Z drugiej … Czytaj więcej
Ruszamy w trasę po Afryce!Jesteśmy już w Kapsztadzie. Tak szybko zleciał nam czas z rodziną i przyjaciółmi w Warszawie, że nie było nawet chwili na napisanie choćby jednej linijki na … Czytaj więcej
Medellin – miasto skażone legendą Pablo EscobaraPrzed Pablo Escobaerem uważano Medellin za rajskie miasto. Piękne położenie, umiarkowany przyjazny klimat, w centrum regionu upraw kawy… Bo przed Pablo Escobarem Kolumbia była … Czytaj więcej
Salento – machina lepsza od innych machinCzasem trochę mnie bawi to pchanie się przez podróżników na siłę „poza utarte szlaki” i traktowanie z pogardą tego, co odwiedzają co roku tysiące … Czytaj więcej
To już ostatni sprint południowoamerykańskiej wyprawyNiesamowite, ale dotarliśmy do ostatniego sprintu naszej wyprawy na ten kontynent. Zostały nam niecałe dwa tygodnie. To jest tyle, ile zwykle trwał nasz tradycyjny urlop, … Czytaj więcej